Hello ! Dzisiaj rozdział pisze sama ..... Niestety :'( będzie krótki ponieważ muszę odrobić lekcje z historii i nauczyć się z matmy :'( Nienawidze szkoły ! Znowu bonusowy rozdział żeby nie było że głowna bohaterka wyleciała tak z dupy że szpitala XD dobra ! Zaczynajmy !
=========================================================================
* Madzia *
Szłam spokojnym krokiem do pizzerii. Postanowiłam że będę tam pracować. Bardzo się zdziwiłam ponieważ zamiast napisu " Freddy fazbear pizza " jest " Fazbear Fright " . Po długim zastaniawianiu ( nie wiem czy dobrze napisałam ) weszłam do pizzerii.
Byłam lekko przestraszona. Pizzeria nie wyglądała tak jak wcześniej..... Teraz jest że tak powiem " zaśmiecona " . W końcu dotarłam do pokoju z zielonym światełkiem . W pudle były części starych i tych nowszych animatronów. Ich części ciała były tak jakby " mniejsze " . Po dwóch godzinach postanowiłam że utne sobie dżemke . Obudziłam się w .......... Nie moim pokoju w którym byłam wcześniej tylko w jakiejś piwnicy ...... Nagle do pokoju wszedł jakiś ktosiek ..... To był................ Nie.... To niemożliwe......
=========================================================================
Nie ma to jak przerwać w takim momencie :D Dobra ide się uczyć do kartkówke z matmy . Strasznie krótki ....... No ale mówiłam KARTKÓWKA !!! Bay ~
wtorek, 22 września 2015
niedziela, 20 września 2015
Wk*rwiona Magda Xd
Jestem strasznie wkurwiona przez wszystkich blogerów >:( WSZYSTKICH !!!!!! Pewnie skąńcze z blogiem bo jest do dupy xd Więc to chyba koniec z blogiem............ Chyba ............... :\
piątek, 18 września 2015
Scoot ty zły człowieku ;-;
Szanowny panie Scotcie Cawthonie ....... CO TO DO ****** JEST ????!!!!!!!
WTF ?!?!?!?
czwartek, 17 września 2015
Scoot jaja se robisz
Hi ! Dzisiaj mamy.......... Coś o fnafie .... CHWILA ....... TO NIE JEST FNAF !!!! TO JEST FNAF WORD!!!
tak, Ci którzy widzieli to około 8:00 to wielkie pozdro ;) Pewnie teraz się pytacie o co chodzi, proszę już wam pokazuje :
Tak........ BB, BG, Toy Chicka, Mangle, lisiasty jakiś jego phantom, fredziak, boniacz, Chicka i Ci panowie na górze ( chodzi o endoszkieletony ) jak czegoś nie zauważyłam to przepraszam ale dopiero wróciłam ze szkoły. To tyle ;) Czesio :3333333
tak, Ci którzy widzieli to około 8:00 to wielkie pozdro ;) Pewnie teraz się pytacie o co chodzi, proszę już wam pokazuje :
poniedziałek, 14 września 2015
Bonusowy rozdział
Hello ! Dzisiaj mam smutny dzień..... Są trzy argumenty :
1. Miałam sprawdzian z polskiego i pewnie dostane dwóje
2. Tata krzyczał na mnie bo mówi że rysuję jakieś pierdoły zamiast się uczyć
3. ....... Dowiecie się czytając ten rozdział więc..... Zaczynajmy !!!
* Madzia*
Gdy mój tato przeglądał ostatnie zeszyty serce biło mi jak szalone....
- Czyli to wszystko ? - zapytał.
- Tak - odpowiedziałam .
- Dobrze możesz iść - gdy to usłyszałam wziełam wszystkie zeszyty i wbiegłam to mojego pokoju. Gdy sobie przeglądałam zeszyt z poprzedniej klasy do pokoju weszła moja siostra .
- Chodź na kolację - powiedziała. Poszłam do kuchni i usiadłam przy stole. Gdy jedliśmy kolację do kuchni weszła moja mama.
- Dzieci, jak będziecie iść spać do sprawdźcie czy żyję .
Gdy to usłyszałam zatkało mnie...... Poco moja mama mówiła żebyśmy sprawdzali czy żyję ? Chociaż...... Moja mama pokłóciła się z tatą, kaszle, i ..... Zaczęła jej z nosa cieknąć krew....... Dałam mamie chusteczkę. Byłam przerażona ........ Gdy poszła położyć się do łóżka chodziłam do niej co pięć minut i sprawdzałam czy żyję..... Na szczęście żyła........ Gdy wróciłam do pokoju złapałam się za tablet i zaczełam pisać ten rozdział......
=========================================================================
To z mamą zdarzyło się dzisiaj...... Z dziewczynami mamy już gotowy rozdział. Wystarczy tylko zrobić parę poprawek i już go wstawie. To tyle . Bay :33333
1. Miałam sprawdzian z polskiego i pewnie dostane dwóje
2. Tata krzyczał na mnie bo mówi że rysuję jakieś pierdoły zamiast się uczyć
3. ....... Dowiecie się czytając ten rozdział więc..... Zaczynajmy !!!
* Madzia*
Gdy mój tato przeglądał ostatnie zeszyty serce biło mi jak szalone....
- Czyli to wszystko ? - zapytał.
- Tak - odpowiedziałam .
- Dobrze możesz iść - gdy to usłyszałam wziełam wszystkie zeszyty i wbiegłam to mojego pokoju. Gdy sobie przeglądałam zeszyt z poprzedniej klasy do pokoju weszła moja siostra .
- Chodź na kolację - powiedziała. Poszłam do kuchni i usiadłam przy stole. Gdy jedliśmy kolację do kuchni weszła moja mama.
- Dzieci, jak będziecie iść spać do sprawdźcie czy żyję .
Gdy to usłyszałam zatkało mnie...... Poco moja mama mówiła żebyśmy sprawdzali czy żyję ? Chociaż...... Moja mama pokłóciła się z tatą, kaszle, i ..... Zaczęła jej z nosa cieknąć krew....... Dałam mamie chusteczkę. Byłam przerażona ........ Gdy poszła położyć się do łóżka chodziłam do niej co pięć minut i sprawdzałam czy żyję..... Na szczęście żyła........ Gdy wróciłam do pokoju złapałam się za tablet i zaczełam pisać ten rozdział......
=========================================================================
To z mamą zdarzyło się dzisiaj...... Z dziewczynami mamy już gotowy rozdział. Wystarczy tylko zrobić parę poprawek i już go wstawie. To tyle . Bay :33333
niedziela, 13 września 2015
Odpowiedzi #1
Cześć!! Dostałam pytania od Foxy The Pirate.
Pyt. Skąd pomysł na bloga ? Odp. Pomyślałam że fajnie było by spróbować coś nowego.
Pyt. Ile masz lat ? Odp. Mam 14.
Pyt. Wierzysz w lamożerce ? Odp. Na moję nieszczęście nie wiem co to są te lamożerce, ale skoro o nich gadacie to.... Myślę że ...... Nie wiem XD
Pyt. Wolisz Harrego Pottera, czy Władcę pierścieni ? Odp. Oba są fajne ale moim zdaniem Harry jest lepszy.
To tyle ! Mam nadzieję że będą jeszcze jakieś pytania od was. Narka ! :333
Pyt. Skąd pomysł na bloga ? Odp. Pomyślałam że fajnie było by spróbować coś nowego.
Pyt. Ile masz lat ? Odp. Mam 14.
Pyt. Wierzysz w lamożerce ? Odp. Na moję nieszczęście nie wiem co to są te lamożerce, ale skoro o nich gadacie to.... Myślę że ...... Nie wiem XD
Pyt. Wolisz Harrego Pottera, czy Władcę pierścieni ? Odp. Oba są fajne ale moim zdaniem Harry jest lepszy.
To tyle ! Mam nadzieję że będą jeszcze jakieś pytania od was. Narka ! :333
Pytania i odpowiedzi !
Cześć! Przepraszam że nie było ostatnio rozdziałów ale z dziewczynami nie możemy się zgrać ;-; Dobra więć mam proźbę żebyście zadawali mi pytania o czym byście chcieli wiedzieć o mnie . Takie coś jak LBA . No to zadawajcie pytanka ludziska ! To tyle, Narazie ! :3333
poniedziałek, 7 września 2015
Kolejne przedstawienie postaci
Hej ! Odrazu lece z postacią bo nie chce mi się pisać dobra lecimy
Madzia
Jak widzicie zmieniłam postać. Ci co oglądają anime to wiedzą że to jest Kurumi z date a live. Charakter znacie a jak nie znacie to kliknięcie post przedstawienie postaci.
To tyle pa. A i rozdział będzie już jutro to papatki :3
Jak widzicie zmieniłam postać. Ci co oglądają anime to wiedzą że to jest Kurumi z date a live. Charakter znacie a jak nie znacie to kliknięcie post przedstawienie postaci.
To tyle pa. A i rozdział będzie już jutro to papatki :3
sobota, 5 września 2015
Rozdział 3
*Madzia *
Już wiem co mi się śniło przyszłość kiedy byłam starsza wraz z przyjaciółkami,ale i tak tyłek mnie boli auć. Gdy wstałam ubrałam się i wykręciłam numer na telefonie
*Emilia* Gdy wstałam było około 9.Ledwo zdążyłam się przebrać,a mój telefon zaczął dzwonić.Madzia?Odebrałam telefon. -Chalo,Madzia?
*Madzia *
Halo? Ech masz dzisiaj czas ? Chciałam bym żebyście do mnie przyszły mam sprawę
*Olga *
Siedziałam w swoim pokoju i przegladalam youtuby. Gdy skończyłam postanowiłam wyjść z psem na spacer
*Madzia *Gdy Emilia była już u mnie w domu zadzwoniłam do Olgi.
*Olga *
Spojrzałam na wibrujacy telefon
-Halo halo Madzia? -
*Madzia*
Halo? Olga ?mogła byś do mnie przyjść ?*Olga *
-Jasne-rozłączylam się,zbieglam na dół i założylam swoje miętowe vansy. Szłam do domu obok zapukalam do drzwi. Otworzyła mi mama Madzi
-Dzień dobry przyszłam do Madzi
*Madzia *
Usłyszałam jak moja mama z kimś rozmawia razem z Emilią zbiegłyśmy na dól poczym we trzy wyszliśmy z domu w końcu powiedziałam
- Dziewczyny mam problem
*Emilia *
-Hej Olga!Żuciłam na początku,po czym zmartwiona spojrzałam na Madzie. -Co się stało?
*Olga *
-Hej Emi -
.-No gadaj co to za problem -
*Madzia *
Ech miałam koszmar byłyśmy starsze i pracowałyśmy w jakimś biurze nagle do naszego biura wszedł duży królik i nas...... Zabił ........
*olga *
-Dziewczyno nie strasz mnie -wzdychałam ciężko
*Madzia *
Ech najdziwniejsze jest to że jak się obudziłam widziałam przed oczami napis ITS ME
*Emilia *
-I's me?No i jakieś biuro? Spytałam zdziwiona.Skądś kojarze to słowo,ale nie jestem pewna z kąd.
*Madzia *
-Ja też... CHWILA MOMENT! Pamiętajcie tą pizzerie ? Freddy fazbear pizza?
*Olga *
-Jasne że tak w tej pizzrri zabito 6 dzieci -
*Madzia *
Ale w moim śnie to nie był ten fioletowy królik tylko zielony
*Emilia
-Pamiętam!Byłam tam kiedyś! Powiedziałam przypominając sobie ten dzień. -Ale jak to zielony?
*Madzia
- No.... Tamten królik był zielony... I strasznie zniszczony...?
*Olga *
Pamiętam ten dzień bardzo dobrze i w tej chwili zaczęłam płakać
*Madzia *
- nie płacz- powiedziałam i ją przytuliłam
*Emilia
Zmartwiona spojrzałam na Olge i Madzie.Nie umiem pocieszać. -A może pójdziemy na spacer?
*Madzia
- No dobrze - powiedziałam
*Olga *
-Jasne i powiem wam o co chodzi -powiedzialam
*Emilia
Wyszłyśmy na pole. -To co się stało?
*Madzia
- No mów Olga- powiedziałam patrząc na przyjaciółke
*Olga *
-Gdy byłam mała to miałam brata Vinca w tej pizzrri miałam urodziny. Vinc poszedł do schowka ale mama mu niekazala i tam go zabito i włozono do kostiumu Spring trapa-rzeklam
*Emilia
-To smutne...nie powinnyśmy się ciebie o to pytać... Powiedziałam.-Ja już chyba będe wracać do domu...
*Madzia
-Nie idź !
*Emilia
-No ok...to co robimy?
*Madzia
- nie wiem....
*olga
-Na zakupy? -
*Dziewczyny
-Jestem za.
- Ją też
*Olga
-To postanowione-
*Emilia
-To idziemy! Powiedziałam ruszając pszodem.
*Madzia
- Dziewczyny..... Nie dobrze mi ....... Powiedziałam poczym zemdlałam
*Emilia
-Co..Podbiegłam do Madzi i złapałam ją w ostatniej chwili.-Olga,dzwoń na pogotowie!
*Olga
Zadzwoniłam po karetkę
-Halo dzień dobry mamy tu nieprzytomną
-Emi za chwilę przyjedzie oby nic jej się nie stało -rzekłam. Serce mi biło jak
szalone.
*Emilia
Wziełam Madzie na ręce i wstałam. -Zimno tu...-Mruknełam
*Olga
-Wzięłam zapasową bluzę chcesz?
*Emilia
Z wdzięcznością przyjełam bluze od Olgi. -Dzięki...-Niby jeszcze słońce świeci,ale mi i tak jest zimno.Po chwili przyjechała karetka.
*olga
Zabrali Madzie. A my poszliśmy powiadomić jej rodziców.
-Przepraszamy ale Madzie zabrali do szpitala bo zemdlała
-Dziewczynki dziękuję za info -powiedzał jej ojczym
*Emilia
-Odprowadzić cię do domu?-Spytałam Olgę,po powiadomieniu rodziców Madzi o jej stanie.
*olga
-Nie trzeba raczej się nie zgubie -
Powiedziałam i pożegnałam się z przyjaciółką
Gdy weszłam do domu wzięłam album i zaczęłam oglądać moje i Vinca zdjęcia. Podczas oglądania po policzku splynela mi łza
-Kocham cię braciszku -
*Emilia
Westchnełam i pożegnałam się z nią.Kiedy byłam 1 km od domu już było ciemno.Weszłam do środka.Na stole w kuchni leżała karteczka od mamy:,,Pojechaliśmy z tatą do kina.Wrócimy za 5-7 godzin.Możesz sobie pograć na laptopie,a potem idź spać!Buziaczki :*".
*Madzia
Obudziłam się w szpitalu. Przy moim łóżku stała mama z tatą. Nie było ani Emili ani Olgi. Zrozumiałam dlaczego ich nie było bo jest ciemno ciężko westchnełam i..... Zasnełam
=========================================================================
Cześć ! Pozdrawiam Olgę i Emilie, bo razem dwie godziny robiłyśmy ten rozdział =) Jutro jak się z dziewczynami postaramy to również będzie długi =) to tyle ! Czesio :3
Już wiem co mi się śniło przyszłość kiedy byłam starsza wraz z przyjaciółkami,ale i tak tyłek mnie boli auć. Gdy wstałam ubrałam się i wykręciłam numer na telefonie
*Emilia* Gdy wstałam było około 9.Ledwo zdążyłam się przebrać,a mój telefon zaczął dzwonić.Madzia?Odebrałam telefon. -Chalo,Madzia?
*Madzia *
Halo? Ech masz dzisiaj czas ? Chciałam bym żebyście do mnie przyszły mam sprawę
*Olga *
Siedziałam w swoim pokoju i przegladalam youtuby. Gdy skończyłam postanowiłam wyjść z psem na spacer
*Madzia *Gdy Emilia była już u mnie w domu zadzwoniłam do Olgi.
*Olga *
Spojrzałam na wibrujacy telefon
-Halo halo Madzia? -
*Madzia*
Halo? Olga ?mogła byś do mnie przyjść ?*Olga *
-Jasne-rozłączylam się,zbieglam na dół i założylam swoje miętowe vansy. Szłam do domu obok zapukalam do drzwi. Otworzyła mi mama Madzi
-Dzień dobry przyszłam do Madzi
*Madzia *
Usłyszałam jak moja mama z kimś rozmawia razem z Emilią zbiegłyśmy na dól poczym we trzy wyszliśmy z domu w końcu powiedziałam
- Dziewczyny mam problem
*Emilia *
-Hej Olga!Żuciłam na początku,po czym zmartwiona spojrzałam na Madzie. -Co się stało?
*Olga *
-Hej Emi -
.-No gadaj co to za problem -
*Madzia *
Ech miałam koszmar byłyśmy starsze i pracowałyśmy w jakimś biurze nagle do naszego biura wszedł duży królik i nas...... Zabił ........
*olga *
-Dziewczyno nie strasz mnie -wzdychałam ciężko
*Madzia *
Ech najdziwniejsze jest to że jak się obudziłam widziałam przed oczami napis ITS ME
*Emilia *
-I's me?No i jakieś biuro? Spytałam zdziwiona.Skądś kojarze to słowo,ale nie jestem pewna z kąd.
*Madzia *
-Ja też... CHWILA MOMENT! Pamiętajcie tą pizzerie ? Freddy fazbear pizza?
*Olga *
-Jasne że tak w tej pizzrri zabito 6 dzieci -
*Madzia *
Ale w moim śnie to nie był ten fioletowy królik tylko zielony
*Emilia
-Pamiętam!Byłam tam kiedyś! Powiedziałam przypominając sobie ten dzień. -Ale jak to zielony?
*Madzia
- No.... Tamten królik był zielony... I strasznie zniszczony...?
*Olga *
Pamiętam ten dzień bardzo dobrze i w tej chwili zaczęłam płakać
*Madzia *
- nie płacz- powiedziałam i ją przytuliłam
*Emilia
Zmartwiona spojrzałam na Olge i Madzie.Nie umiem pocieszać. -A może pójdziemy na spacer?
*Madzia
- No dobrze - powiedziałam
*Olga *
-Jasne i powiem wam o co chodzi -powiedzialam
*Emilia
Wyszłyśmy na pole. -To co się stało?
*Madzia
- No mów Olga- powiedziałam patrząc na przyjaciółke
*Olga *
-Gdy byłam mała to miałam brata Vinca w tej pizzrri miałam urodziny. Vinc poszedł do schowka ale mama mu niekazala i tam go zabito i włozono do kostiumu Spring trapa-rzeklam
*Emilia
-To smutne...nie powinnyśmy się ciebie o to pytać... Powiedziałam.-Ja już chyba będe wracać do domu...
*Madzia
-Nie idź !
*Emilia
-No ok...to co robimy?
*Madzia
- nie wiem....
*olga
-Na zakupy? -
*Dziewczyny
-Jestem za.
- Ją też
*Olga
-To postanowione-
*Emilia
-To idziemy! Powiedziałam ruszając pszodem.
*Madzia
- Dziewczyny..... Nie dobrze mi ....... Powiedziałam poczym zemdlałam
*Emilia
-Co..Podbiegłam do Madzi i złapałam ją w ostatniej chwili.-Olga,dzwoń na pogotowie!
*Olga
Zadzwoniłam po karetkę
-Halo dzień dobry mamy tu nieprzytomną
-Emi za chwilę przyjedzie oby nic jej się nie stało -rzekłam. Serce mi biło jak
szalone.
*Emilia
Wziełam Madzie na ręce i wstałam. -Zimno tu...-Mruknełam
*Olga
-Wzięłam zapasową bluzę chcesz?
*Emilia
Z wdzięcznością przyjełam bluze od Olgi. -Dzięki...-Niby jeszcze słońce świeci,ale mi i tak jest zimno.Po chwili przyjechała karetka.
*olga
Zabrali Madzie. A my poszliśmy powiadomić jej rodziców.
-Przepraszamy ale Madzie zabrali do szpitala bo zemdlała
-Dziewczynki dziękuję za info -powiedzał jej ojczym
*Emilia
-Odprowadzić cię do domu?-Spytałam Olgę,po powiadomieniu rodziców Madzi o jej stanie.
*olga
-Nie trzeba raczej się nie zgubie -
Powiedziałam i pożegnałam się z przyjaciółką
Gdy weszłam do domu wzięłam album i zaczęłam oglądać moje i Vinca zdjęcia. Podczas oglądania po policzku splynela mi łza
-Kocham cię braciszku -
*Emilia
Westchnełam i pożegnałam się z nią.Kiedy byłam 1 km od domu już było ciemno.Weszłam do środka.Na stole w kuchni leżała karteczka od mamy:,,Pojechaliśmy z tatą do kina.Wrócimy za 5-7 godzin.Możesz sobie pograć na laptopie,a potem idź spać!Buziaczki :*".
*Madzia
Obudziłam się w szpitalu. Przy moim łóżku stała mama z tatą. Nie było ani Emili ani Olgi. Zrozumiałam dlaczego ich nie było bo jest ciemno ciężko westchnełam i..... Zasnełam
=========================================================================
Cześć ! Pozdrawiam Olgę i Emilie, bo razem dwie godziny robiłyśmy ten rozdział =) Jutro jak się z dziewczynami postaramy to również będzie długi =) to tyle ! Czesio :3
Rozdział 2
* Madzia * Dzisiaj był dzień kiedy był ponowny ślub mojej mamy.
Wraz z moją nową przyjaciółką patrzyłyśmy jak moja mama i mój nowy tata razem tańczą na swoim Ślubie. Nagle moja mama podeszła do nas i powiedziała
- Dziewczynki, mogłabym was o coś poprosić ?
Zapytała
- Tak
Odpowiedziałam
- Nie zbliżajcie się do tamtego mężczyzny, dobrze ?
Ponownie zapytała. Oboje po patrzyłyśmy się na siebie poczym mój wzrok skierował się na mężczyznę stojącego w kącie. Machał jakimś nożem.... Przestraszyłam. Nie wiedziałam kim on jest,Olgą.o tu robi. Skoro moja mama powiedziała żebyśmy nie zbliżały się do niego, to dlaczego go zaprosiła ? Tego nie wiem i muszę się dowiedzieć.. Ale kit z tym pomyśli się kiedy indziej.
* Olga *
Mnie tak samo interesowało to co Magdę. W końcu powiedziałam
- Ciekawe o co chodzi z tym panem - powiedziałam
- Mnie też to ciekawi ale nie psujmy sobie tego dnia.
- Masz rację
Resztę dnia przetańczyłyśmy. Gdy wracałyśmy ustaliłyśmy że dziś śpię u Magdy
* Madzia *
Po przespanej nocy ustaliłyśmy z Olgą że pójdziemy na spacer. Nagle wpadła na nas dziewczyna z niebieskimi włosami i czerwoną kokardką.
- Przepraszam - powiedziała dziewczyna
- Nic się nie stało
Pomogłyśmy jej wstac, i usiadłyśmy na ławce. Ta dziewczyna miała na imię Emilia, okazało się że przeprowadziła się na ulicę na której mieszkałyśmy z Olgą.
Bardzo fajnie było ją poznać zaprosiłyśmy ją na porpawiny. Bawiłyśmy się lepiej niż wcześniej. Okazało się również że wchodzimy do tej samej klasy. Gdy poszła spać znowu śnił mi się ten sam koszmar tym razem był dłuższy i straszniejszy znowu spadłam z łóżka i znowu bolało.
=========================================================================
Cześć jak widzicie strasznie dużo czasu pisałam. Pozdrawiam Olgę i Tochi.
To tyle widzimy się jutro =) Papatki =)
Wraz z moją nową przyjaciółką patrzyłyśmy jak moja mama i mój nowy tata razem tańczą na swoim Ślubie. Nagle moja mama podeszła do nas i powiedziała
- Dziewczynki, mogłabym was o coś poprosić ?
Zapytała
- Tak
Odpowiedziałam
- Nie zbliżajcie się do tamtego mężczyzny, dobrze ?
Ponownie zapytała. Oboje po patrzyłyśmy się na siebie poczym mój wzrok skierował się na mężczyznę stojącego w kącie. Machał jakimś nożem.... Przestraszyłam. Nie wiedziałam kim on jest,Olgą.o tu robi. Skoro moja mama powiedziała żebyśmy nie zbliżały się do niego, to dlaczego go zaprosiła ? Tego nie wiem i muszę się dowiedzieć.. Ale kit z tym pomyśli się kiedy indziej.
* Olga *
Mnie tak samo interesowało to co Magdę. W końcu powiedziałam
- Ciekawe o co chodzi z tym panem - powiedziałam
- Mnie też to ciekawi ale nie psujmy sobie tego dnia.
- Masz rację
Resztę dnia przetańczyłyśmy. Gdy wracałyśmy ustaliłyśmy że dziś śpię u Magdy
* Madzia *
Po przespanej nocy ustaliłyśmy z Olgą że pójdziemy na spacer. Nagle wpadła na nas dziewczyna z niebieskimi włosami i czerwoną kokardką.
- Przepraszam - powiedziała dziewczyna
- Nic się nie stało
Pomogłyśmy jej wstac, i usiadłyśmy na ławce. Ta dziewczyna miała na imię Emilia, okazało się że przeprowadziła się na ulicę na której mieszkałyśmy z Olgą.
Bardzo fajnie było ją poznać zaprosiłyśmy ją na porpawiny. Bawiłyśmy się lepiej niż wcześniej. Okazało się również że wchodzimy do tej samej klasy. Gdy poszła spać znowu śnił mi się ten sam koszmar tym razem był dłuższy i straszniejszy znowu spadłam z łóżka i znowu bolało.
=========================================================================
Cześć jak widzicie strasznie dużo czasu pisałam. Pozdrawiam Olgę i Tochi.
To tyle widzimy się jutro =) Papatki =)
Opóźnienie
Cześć ech.... Chce tylko powiedzieć że rozdział będzie później niż powinien że względu na to że muszę dokończyć rysunek dla Tochi. Z góry przepraszam =(
Przedstawienie postaci 2
Witajcie ! Z tej strony Magda. Na początku pozdrawiam Olgę i Tochi które zaproponowały pomoc w robieniu rozdziałów. Dzisiaj mam do przedstawienia kolejną postać Olgę. A i jeszcze dzisiaj o 15:00 wrzucam rozdział. No więc zaczynajmy
Olga
Odrazu mówię że sama wybierała zdjęcie. No więc jak widzicie ma czarne włosy, bluzkę i serduszko na policzku .
Charakter
Miła, wrażliwa, wesoła i odważna.
A i informacja dla Tochi
Ustaliłyśmy z Olgą że będziesz w naszym opowiadaniu więc wybierz sobie swój wygląd tylko żeby był z anime
I to tyle przypominam że rozdział już o 15:00
To tyle. Czesio :3
Olga
Charakter
Miła, wrażliwa, wesoła i odważna.
A i informacja dla Tochi
Ustaliłyśmy z Olgą że będziesz w naszym opowiadaniu więc wybierz sobie swój wygląd tylko żeby był z anime
I to tyle przypominam że rozdział już o 15:00
To tyle. Czesio :3
piątek, 4 września 2015
Dla Olgi =)
Sieeeeeema!!!! Z tej strony Magda i śmiejąca się od godziny Karolina. Ps. Zna ktoś dobrego psychiatryka ? Karolinę chce umuwić. A i przypominam że robię wasze rysunki. Pierwsza była Olga której bardzo Dziękuje za pomoc będziemy robić jutro rozdział ale mam jeszcze rysunek z dedykacją dla Olgi. Proszę :
Przepraszam że odwrócony ale tak wyszło =(
Ale jest. Jeśli chcecie żeby wasz rysunek był to piszcie
Wiem, nie umiem rysować ;-;
To tyle. Czesio :3 :3
Informacja
Uwaga informacja ! Teraz w rozdziałach będą elementy zmyslone. Będę pisać rozdziały z Olgą. Ps pozdrawiam ☺
To tyle rozdział będzie jutro. Papatki ☺
To tyle rozdział będzie jutro. Papatki ☺
Robię rysunek !
Cześć ! Zaraz będę robić rysunek z wami :3
Jeśli chcecie wystąpić na moim rysunku szybko pisać do komentarzy !
To tyle. Papatki :3
Jeśli chcecie wystąpić na moim rysunku szybko pisać do komentarzy !
To tyle. Papatki :3
Co to było ?
Cześć ! Ten rozdział jest z dedykacją dla: Tochi Love, Mario, i Foxy The Pirate =)
No więc zaczynamy !
*Madzia*
Biegałyśmy z Karoliną do sekretariatu bo musiałyśmy odebrać jej legitymację szkolną
- Magda, Anka Szybkoooo!!
- Jezus Maria Karolina !!
- O Boże, dlaczego musimy tak szybko?! Co to na czas ?!
Powiedziała zdyszana Anka (jeśli chcecie żebym pokazała wam jak wygląda Anka to piszcie)
- Nie ważne szybko !!!
Powiedziała również zdyszana Karolina. Gdy weszłyśmy do sekretariatu spotkałyśmy naszą dawną wychowawczynią.
- Dzień dobry- Powiedziała naszą wychowawczyni
-OOo! Dzień dobry!- powiedziałyśmy wszystkie na raz. Przytuliłyśmy się do pani.
- Dobrze, już wystarczy- Powiedziała lekko zduszona Pani.
-Dobrze, do widzenia !
- Do widzenia.
-Powiedziała nasza pani i wyszła.
Po odebraniu legitymacji poszłyśmy pod naszą klasę.
Mieliśmy wtedy Anglika, Potem WF, i Religia. Na lekcje religii poszliśmy do kościoła na spowiedź. Gdy skończyliśmy wracałam do domu i zobaczyłam moją mamę więc pojechałam do domu w domu walnełam się na łóżko i zasnełam. Śniło mi się jak jestem starsza i gram w jakąś gre, nagle coś wyskoczyło i strasznie się przestraszyłam. Obudziłam się z krzykiem i.... Spadłam na podłoge. Bolało ;-; Nadał zastanawiało mnie jedno.... Co to było ?
No więc zaczynamy !
*Madzia*
Biegałyśmy z Karoliną do sekretariatu bo musiałyśmy odebrać jej legitymację szkolną
- Magda, Anka Szybkoooo!!
- Jezus Maria Karolina !!
- O Boże, dlaczego musimy tak szybko?! Co to na czas ?!
Powiedziała zdyszana Anka (jeśli chcecie żebym pokazała wam jak wygląda Anka to piszcie)
- Nie ważne szybko !!!
Powiedziała również zdyszana Karolina. Gdy weszłyśmy do sekretariatu spotkałyśmy naszą dawną wychowawczynią.
- Dzień dobry- Powiedziała naszą wychowawczyni
-OOo! Dzień dobry!- powiedziałyśmy wszystkie na raz. Przytuliłyśmy się do pani.
- Dobrze, już wystarczy- Powiedziała lekko zduszona Pani.
-Dobrze, do widzenia !
- Do widzenia.
-Powiedziała nasza pani i wyszła.
Po odebraniu legitymacji poszłyśmy pod naszą klasę.
Mieliśmy wtedy Anglika, Potem WF, i Religia. Na lekcje religii poszliśmy do kościoła na spowiedź. Gdy skończyliśmy wracałam do domu i zobaczyłam moją mamę więc pojechałam do domu w domu walnełam się na łóżko i zasnełam. Śniło mi się jak jestem starsza i gram w jakąś gre, nagle coś wyskoczyło i strasznie się przestraszyłam. Obudziłam się z krzykiem i.... Spadłam na podłoge. Bolało ;-; Nadał zastanawiało mnie jedno.... Co to było ?
czwartek, 3 września 2015
Cześć ! Teraz zaprezentuje postacie w moim opowiadaniu no więc zacznijmy odemnie
Madzia
Jak widzicie Anime hihi
Jak widzicie ma brązowe włosy,
Różową bluzkę na ramiączkach i
Spódniczkę w kratkę
Charakter
Jest bardzo miła, wrażliwa,
I łatwo ją wkużyć
Idziemy do kolejnej postaci
Karolina
Atak anime XD
Jak widzicie mamy tu Aye Drevis z Mad fathera
No więc Karolina tak samo jak Aya ma czarne włosy grzywkę
I nawet ubranie podobne XD
Charakter
Karolina tak podobnie jak Madzia
Jest wrażliwa boi się wszystkiego
Jedyne co wyróżnia się pomiędzy naszą
główną bohaterką a
Karoliną jest wzrost.
Madzia jest owiele wyższa od Karo.
Okej i ostatnia postać
Klaudia
Wygląd
Jak widzicie Klaudia
Bardzo lubi koty i lisiastego
Ma czarne włosy podobnie jak Karo.
I jest najwyższą z wszystkich dziewczyn
Charakter
Śmiała
Odważna
Silna
I
Ciągle mówi prawdę
( ta jej prawda bardzo boli ;-; ).
No więc to koniec
To były główne postacie reszta będzie później
Mam nadzieję że się spodobało :3
Papatki :3
Subskrybuj:
Posty (Atom)